Polska rzadko bryluje w rankingach wolności gospodarczej i przyjazności biznesowi. By nie być gołosłownym, w ostatniej edycji rankingu fundacji Heritage (jeden z najbardziej prestiżowych rankingów tego rodzaju, chociaż nie wolny od krytyki), Polska ulokowała się na lokacie raczej przeciętnej, bo 25[1], za Azerbejdżanem, daleko za Niemcami i Austrią, chociaż przed na przykład Belgią i…
Kategoria: Publicystyka

Krucjata przeciwko umowom śmieciowym
Nastąpiła jakaś przedziwna zmowa antyliberalnych (i tych nominalnie liberalnych również) sił politycznych aby z tak zwanymi umowami śmieciowymi walczyć. Nie dalej jak tydzień temu zwalczyć je „na sto procent” zechciał Platformiany pomazaniec pan prezydent Trzaskowski, ale on nie jest jedyny[1]. Podobny ferwor rewolucyjny zadeklarował też pan poseł Robert Biedroń z Lewicy grzmiąc „Jak będę…

Zamienił stryjek siekierkę na kijek
Jak dotąd blog Liberalizm.net nie poparł wprost żadnego z prezydenckich kandydatów, a obserwując pewne przetasowania w stawce, spodziewać się można że nie prędko to nastąpi. Po rejteradzie pani kandydatki Błońskiej i namaszczeniu do startu w wyścigu Trzaskowskiego, przyszedł bowiem czas zastanowienia się nad propozycjami politycznymi warszawskiego samorządowca. A te? Nie zapowiadają się wybornie. Na…

Zagłodzić bestię
Zagłodzić Bestię – Jaką znowu bestię? Jest generalnym konsensusem wśród neoliberałów że tak wydatki publiczne jak i podatki są nadmierne względem pożądanego poziomu. Jednocześnie za wielce niepopularne uchodzi obniżanie wydatków, zwłaszcza tych na cele socjalne. „Nam się należy!” zakrzykną niezliczone rzesze obywateli przekonanych o swoich słusznych prawach. Z drogiej strony obniżenie podatków bez obniżenia…

O dwóch przeciwstawnych nurtach liberalizmu
Dzisiejsza notatka nie jest wbrew pozorom o konstytucji USA, chociaż jest ona wdzięcznym punktem zaczepienia do rozpoczęcia rozważań, w oderwaniu nawet od jej współczesnej praktyki interpretacyjnej. Konstytucja USA to bardzo specyficzny i charakterystyczny produkt umysłowości klasycznego liberalizmu. Podobnie jak nasza listuje szereg różnych praw, ale odmiennie od naszej nie listuje hojnej listy praw socjalnych –…

Państwo opiekuńcze zeżarło nam wolność
Instytucje Państwa opiekuńczego stworzone w wielu zachodnich demokracjach w dwudziestym wieku cenione są wielce tak przez socjaldemokratyczną lewicę jak i przez etatystyczną prawicę, jako dające schronienie skrzywdzonym przez los. Niestety rozbudowa instytucji Państwa Opiekuńczego jest jak destrukcyjny narkotyk: nie poprawia sytuacji gospodarczej, lecz jedynie pomaga przywódcom politycznym i ich klientom poczuć się lepiej. Co gorsza,…